Antybiotykoterapia stanowi kamień milowy medycyny, jednak stosowana w każdym przypadku sprawia, że jej efektywność maleje. Samo stosowanie antybiotyków też posiada swoje negatywne skutki uboczne: niepokojąco wpływa na nasz układ pokarmowy.
Antybiotyki powszechnie stosowane nie tylko radzą sobie z wrogimi drobnoustrojami, ale biorą udział w procesia niszczenia pożytecznych bakterii znajdujących się w mikroflorze jelitowej człowieka.
Pomóc zwalczyć ten problem mogą genetycznie zmodyfikowane bakterie, które zostały przygotowane przez dra Andrésa Cubillos-Ruiz i jego zespół skupiający uczonych z Harvard University i Massachusetts Institute of Technology. Edytowali oni gen popularnej bakterii Lactococcus lactis, która bierze udział w procesie dojrzewania sera i jest w pełni bezpieczna dla człowieka. Posiada ona enzym, który może rozkładać antybiotyki beta-laktamowe, czyli takie, które są najczęściej przepisywane pacjentom.
Testy przeprowadzone na myszach, którym podano zarówno ampicylinę, jak i zmodyfikowane genetyczne bakterie, wykazały skuteczność Lactococcus lactis. Szczep minimalizował skutki uboczne ze strony układu pokarmoweg, ale też zmniejszał prawdopodobieństwo wystąpienia oporności w mikrobiomie jelitowym. Naukowcy porównali dwie grupy myszy. W grupie myszy, u których zastosowano jedynie antybiotyk, utrzymywał się wysoki poziom Clostridium difficile, a także zaobserwowano większą utratę pożytecznych bakterii jelitowych.
Uczeni obecnie opracowują model zmodyfikowanego szczepu, który posłuży im w testach klinicznych.