Social media a Twój gabinet: sprawdź, co możesz zyskać!

Marketing Medyczny Artykuł
2022-04-25

Czy wykorzystywanie social mediów do promocji w branży medycznej to nadużycie i żerowanie na czyimś nieszczęściu? Jeszcze kilka lat temu pewnie niejedna osoba mogłaby tak właśnie myśleć, ale świat, który obecnie przechodzi przyspieszoną drogę cyfryzacji, jasno pokazuje, że kanały SM szczególnie w tym sektorze są niezwykle potrzebne. Dlaczego? Bo dobre zasięgi i umieszczenie informacji we właściwym miejscu mogą dać komuś szanse na zdrowie, a nawet życie.

Należy pamiętać, że internet to przyszłość wielu firm – także tych z sektora medycznego. Dodawanie przez placówki medyczne treści w serwisach internetowych dotyczących np. innowacyjnej metody leczenia czy nowego narzędzia wspierającego pracę medyków to rozpowszechnianie wiedzy o rozwijającej się medycynie i poziomie cyfryzacji tego sektora. A to naprawdę wartościowe informacje.

Świadomy użytkownik portali internetowych


Łatwy dostęp do treści i usług spowodował, że platformy internetowe stały się niemal (a może nawet bardziej) tak popularne, jak kiedyś Telegazeta. Tym samym użytkownicy stali się bardziej świadomi swoich oczekiwań i selektywni w wyborze właściwego dla siebie rozwiązania. Dotyczy to zarówno produktów i usług, jak i wyboru lekarza. Jednak aby gabinet lekarski czy prywatna placówka mogły istnieć i zdobywać pacjentów, muszą być rozpoznawalne i cieszyć się dobrymi opiniami, bo – jak wynika z raportu Nielsen Global Online Consumer Survey – współcześnie aż 90 proc. badanych ufa rekomendacjom swoich znajomych na portalach internetowych. Warto więc nie tylko zadbać o najwyższą jakość usług, ale być również obecnym w social mediach, gdzie pacjenci mogą pozostawić opinie.

Komentarze w internecie to potężna siła, która może wygenerować większą liczbę pacjentów, ale również… wpłynąć na zmniejszenie odwiedzających gabinet lekarski. Warto więc śledzić na bieżąco komentarze, np. poprzez wykupienie licencji monitorowania internetu i mediów społecznościowych. Szybkie wychwycenie nowych opinii pozwoli bowiem wejść w dialog z niezadowolonym pacjentem, a dzięki temu wyjaśnić sytuację.

Zdobyć rozpoznawalność i zapaść w pamięć


Należy pamiętać, że sektor medyczny to nie tylko szpitale państwowe i ośrodki zdrowa. To także prywatne placówki i gabinety, a to nic innego, jak firmy, przedsiębiorstwa. Oni także przetwarzają dane osobowe, posiadają swoje zasoby informatyczne i chcą dotrzeć do jak największej ilości osób, które mogłyby skorzystać z ich – jakby nie patrzeć – usług.

Rosnący poziom cyfryzacji wzbudził potrzebę tworzenia stron internetowych i profili w social mediach z wartościowymi materiałami – newsami, artykułami czy relacjami z prestiżowych wydarzeń medialnych. Nie inaczej jest w przypadku branży medycznej. Działalność w sieci to nie tylko ogromna promocja szpitala, ale również szansa na to, że ktoś w potrzebie dowie się o metodzie leczenia, o której dotychczas nie wiedział.

Wykorzystywanie treści sponsorowanych


Dla przykładu: większość zdrowych osób nie szuka sposobów leczenia przepukliny. Ale gdy pojawi się taki problem, zazwyczaj oddajemy się bezwiednie w ręce lekarza, który wykonuje konkretny zabieg albo co gorsza proponuje cały wachlarz rozwiązań, a my nie wiemy, które z nich wybrać – bo się na tym nie znamy. I gdyby nie treści sponsorowane na platformach internetowych, ja również nie miałabym o tym pojęcia. A jednak rzucający się w oczy nagłówek Nowoczesne metody operacyjnego leczenia przepuklin sprawił, że temat mnie zainteresował i kojarzę co najmniej dwie metody.

Reklamy sponsorowane powodują, że treści trafiają do określonej wcześniej grupy docelowej. Warto dobrze przemyśleć kwestię definiowania odbiorców i wybrać tych, którzy mogą być potencjalnie zainteresowani tematem.

Jaką platformę wybrać?


Portale społecznościowe dają możliwość kontaktu z pacjentami oraz pozwalają – poprzez zdobywanie zaufania i wizerunku – budować przewagę konkurencyjną. Jednak żeby to osiągnąć, warto przemyśleć strategię komunikacji w social mediach oraz zastanowić się, gdzie i w jaki sposób to robić. Badania rynku pokazują, że użytkownicy sieci posiadają profil przynajmniej na jednym portalu społecznościowym, a to daje spore możliwości dotarcia ze swoim know-how do ogromnej liczby osób. Wystarczy tylko przeanalizować, gdzie te informacje umieszczać.